Witajcie Kochani :)
Nie ma to jak po nocy słuchać Iry. To jest jedyny rockowy zespół, który lubie. Jedna z piosenek stała się moim mottem idealnie pasującym do hafciarki:
,,Srebrną igłą znaczysz swoje małe sny
W kieliszku marzeń topisz dni"...
P.S Obecnie haftuje ostatni z cztwerech portretów na specjalne zamówienie dla miłośnika muzyki Leonarda Cohena i logo zespołu IRA dla koleżanki, która wybiera się 1 października na nagranie DVD tego zespołu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz